zabic smoka

ice

a gdyby tak ukrocic wybryki smoka wawelskiego?

widze to mniej wiecej tak:
pod smokiem wawelskim zalozmy w momencie jak zionie ogniem jakas dziewczyna zacznie krzyczec: "aaaa! ratujcie mnie przed smokiem! (czy cos tego typu) i wtedy wszyscy obecni z jakims umowionym bojowym okrzykiem zaczynaja biec na smoka z jakimis patykami/ kijami (ale bez przesady zeby nam jakiegos wandalizmu dewastacji nie zarzucali) i lejemy dziada krzyczac "bij zabij!" itd w pewnym momencie (zalozmy ze jak znowu zionie ogniem) wszyscy w krzyk przerazenia puszczaja patyki biegaja chwile w kolko bez ladu i skladu w panice drac sie w nieboglosy po czym z ciaglymi krzykami wszyscy sie rozbiegamy.

wydaje mi sie ze zachowamy trzy podstawowe zasady klasycznego fma: szybko prosto i z duzym zamieszaniem Smile

co myslicie?

diaballo

Czaad.
Możemy zrobić bezpieczniaki. Takie rurki PCV z otuliną do rur, karimatą i taśmą zbrojoną. Jakieś 20 zł i można się dogadać w parę osób bo jedna karimata na 2-3 osoby wystarczy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka instrukcji na temat bezpieczniaków.
Koszt minimalny ale za to jaki efekt.

Co do okrzyku proponuję klasyczne "URAAAAAAA!!!!" ew. nowe "HADZIAAAAAAAA!!!"
Tylko smok teraz zionie po wysłaniu SMS'a... Kromercja:/.

ice

myslalem o uraaa ale zostawilem wolna reke- w sumie wszedzie zostawilem do wspolnego dopracowania bardziej chodzilo mi o zarzucenie szkieletu. na smsa? tak mialo kiedys byc ale jak to u nas cos nie dzialalo Very Happy

pamietam ze jeszcze kilka miesiecy temu zial co kilka minut- w godzinach bardziej turystycznych chyba co 3 a pozniej co 5 w nocy to nie wiem ale to nas i tak nie dotyczy. jak ludzie beda chetni wykonac ten pomysl to sie to sprawdzi takze luz Smile

ps: bron wyglada super ale ktos to jeszcze musi zrobic... ja np z moimi 2 lewymi rekami moglbym najwyzej pociac karimaty Very Happy

Gość

Nie wiem czy to dobry pomysł wykorzystywać naszego smoka xD i tak jest już zdemolowany.

ice

ale tu nie chodzilo by go demolowac. "bron" by musiala byc taka zeby nie bylo najmniejszej szansy na uszkodzenie czegokolwiek- np takie dmuchane miecze czy toporki- mysle ze z czyms takim nikt nie mialby najmniejszej watpliwosci ze nikt niczego nie ma zamiaru niszczyc uszkadzac ni tym bardziej demolowac ani ze to nie wandalizm ani jacys cholerni chuligani- mimo tak bezpiecznych narzedzi oczywiscie winien byc zachowany umiar rozsadek i ostroznosc we wzmozonym stopniu. ale szczegolnego zainteresowania pomyslem (procz Drogiego Diaballo) nie ma takze nie ma sie co martwic Wink

DarthAndrew

Jak dla mnie pomysł dobry, można spokojnie się tym zająć, tylko napisz kiedy i scenariusz i jazda Wink

aanyaa

Za broń proponuję takie podłużne balony xD

ice

no na przyklad Smile

jak juz odstawie kpc to pomysle nad jakims scenariuszem, wrzuce, jakies poprawki i jedziem z tym sledziem